środa, 21 stycznia 2015

Jak zacząć?

Walka o zdrowszego siebie nie jest taką prostą sprawą, jakby mogło się wydawać.

Mówią, że najważniejsza jest motywacja.
Motywację już mamy - jest nią nasz ślub!

Ale jak zacząć zmianę praktycznie całego stylu życia?

Podobno słowo pisane liczy się podwójnie, więc napiszę zasady, które chcemy wprowadzić w życie już od teraz.

1. Unikamy cukrów prostych - wszelkie słodycze, słodzone soki, napoje idą w odstawkę.
2. Unikamy nadmiaru soli - solimy tyle ile wymaga potrawa i ani szczypty więcej.
3. Unikamy przetworzonej żywności - gotujemy w domu ile się da! (Tak naprawdę to ja gotuję ;) )
4. Jemy regularnie co 3-4 godziny małe porcje.
5. Sport (dowolny) 3 x w tygodniu. Potem mam nadzieję zwiększyć tę liczbę.

Wydaje mi się, że są to realne do zrobienia rzeczy, które nie kosztują ani dużo wysiłku ani nakładów finansowych.

A Wy macie jakieś pomysły, których wprowadzenie w codzienne życie przybliża do bycia "fit'"?

W następnym poście przedstawienie głównych zainteresowanych: wymiary, waga, cele i przeszkody.

Będą zdjęcia (i będzie trochę wstyd)! ;)


wtorek, 20 stycznia 2015

Zdążyć przed ślubem...

Jesteśmy nowo upieczonymi narzeczonymi, którzy w "tym" dniu chcą być fit!

Jako, że często brakuje nam motywacji, postanowiliśmy założyć bloga i zapisywać nasze starania o zdrowe ciało i wysportowaną sylwetkę.

Będziemy próbować zmieniać się mimo ograniczonego budżetu, lenistwa i naszych dietetycznych grzeszków :)

Mamy nadzieję, że będziecie naszą motywacją. A może my też kogoś zmotywujemy?

Czas start!